Tylu naszych krewnych i znajomych odeszło, niektórzy nagle, inni po długiej chorobie.
Zatem warto cieszyć się każdym dniem i nie odkładać tego co może nas uszczęśliwiać na kiedyś, czyli na wieczne nigdy. Nieprawdaż?

Jeśli tylko możesz się poruszać i komunikować z innymi, to już nie jest źle. Bo możesz zastanowić się, zaplanować i działać. W sprawach bardzo poważnych lub takich niewielkich, niemal codziennych, ale odkładanych.

Co jeszcze chcesz zrealizować w swoim życiu, by poczuć się osobą spełnioną, szczęśliwą, spokojną?

W dojrzałej części życia zwykle nabywamy niezwykłej umiejętności - patrzenia na siebie i generalnie na życie z dystansem. Zaczynamy ostrzej dostrzegać co w życiu jest ważne, a co zupełnie nieistotne.
Z tej perspektywy patrzymy na siebie w okresie młodości i średnim wieku, zauważając chwile i sytuacje, kiedy postępowaliśmy słusznie, jak i te gdy błądziliśmy lub podejmowaliśmy niezbyt trafne decyzje. W tym wieku zwykle łatwiej się godzimy z tym co jest tu i teraz, bo sądzimy, że nie za wiele możemy już zmienić. Jak to mówią młodzi "jest już pozamiatane".

Namawiamy Cię do tego byś uznał, że

• TO JEST TEN CZAS, KIEDY MOŻESZ ZAPLANOWAĆ CO CHCESZ JESZCZE ZROBIĆ W SWOIM ŻYCIU!

• I ... ZROBIĆ TO!
  

 
... Weź czystą kartkę papieru i zacznij wypisywać wszystko to co Ci przyjdzie do głowy:

Krok 1
Co w okresie najbliższych 5 czy 10 lat chcę jeszcze w życiu zrealizować, osiągnąć, zmienić? Wszystko o czym myślałe(a)ś, co planowałe(a)ś, ale dotąd wydawało się to nie do przeprowadzenia. Czy masz jakieś marzenia, nawet te, które wydają Ci się mało realne? Też je wpisz na kartkę. Wypisz wszystko, jak najwięcej, nie kalkuluj za wiele.

Krok 2
Co w okresie najbliższych 2-3 lat chcę zrealizować? Które z planów, zwariowanych lub racjonalnych zamiarów czy marzeń? Wybierz tylko 3 z nich, te najważniejsze dla Ciebie i spisz je osobno na kartce.

Krok 3
Z tych 3 celów wybierz tylko jeden, ten najważniejszy dla Ciebie, kluczowy, wręcz konieczny, byś poczuł(a) się osobą spełnioną i szczęśliwszą. TERAZ WIESZ! A zatem już żadnych wymówek - DZIAŁAJ!


Nie mam na to pieniędzy - naprawdę?, a może masz jakieś oszczędności?, a może jak otrzymasz jakieś wyrównanie to nie oddawaj tego rodzinie tylko zadbaj o siebie?, a może da się na czymś zaoszczędzić, byle spełnić to co dla Ciebie najważniejsze?
To mnie przerasta, nie wiem jak się do tego zabrać - czy to nie wymówka?, kto może Ci pomóc?, a może wystarczy poszukać w internecie, popytać?, może są inni ludzie, organizacje czy biura, z którymi możesz to przeprowadzić?

A jakie ja mogę mieć cele czy marzenia? Czego jeszcze mogę chcieć?

• Pogodzę się z sąsiadami / znajomymi / krewnymi, wybaczę im dobrodusznie to co uważam, że mi kiedyś zawinili - wyjdę im naprzeciw, miło zagadam, zapytam o ich sprawy;
• Naprawię swoje relacje z dziećmi, wnukami - poświęcę im więcej czasu, szczególnie na słuchanie, mniej będę osobą narzekającą, wtrącającą się, zainteresuję się ich sprawami ale bez wścibstwa;
• Odnowię znajomości sprzed lat, które zostały przeze mnie zaniedbane - zadzwonię do dawnych znajomych, napiszę do nich, może ich odwiedzę;
• Zacznę wychodzić z domu i spotykać się z ludźmi, zamiast siedzieć samemu przed telewizorem - zapiszę się na zajęcia UTW, znajdę najbliższy klub seniora lub zainteresuję się działalnością jakichś grup w parafii lub na osiedlu;
• Zadbam aktywnie o swoje zdrowie - zacznę chodzić na regularne spacery, może znajdę jakieś zajęcia dla mnie, może nauczę się pływać;
• Zadbam lepiej o profilaktykę zdrowia - pojadę do sanatorium, jak trzeba to nawet odpłatnie, ale znajdę takie, które mi odpowiada najbardziej i wykupię sobie zabiegi, na które jak dotąd nie było mnie stać;
  
• Przełamię się i zadbam o powrót do życia religijnego, mimo że obraziła(e)m się na Kościół, bo ci księża, bo te zasady, bo ... - jeśli czuję, że to ważne dla mnie, znajdę sensownego kapłana, nawet spoza parafii, by o tym porozmawiać, przełamię się i zwrócę się z tym do moich znajomych;
  
• Zakupię to o czym zawsze myślała(e)m by poczuć się lepiej - kupię wymarzony ekspres do kawy, bo dla mnie picie dobrej kawy to duża przyjemność, albo zrobię w końcu remont domu wraz ogrzewaniem gazowym;
  
• Zacznę pomagać potrzebującym w formie wolontariatu - znajdę odpowiadającą mi formę fundacji, szpitala, hospicjum, stowarzyszenia lub grupę zapaleńców, którzy tak jak ja chcą pomagać, a potem oddam się takiemu dziełu;
  
• Zobaczę jeszcze kawałek świata czyli znajdę takie miejsca na świecie, które chcę zwiedzić i pojadę tam - poszukam biur, organizujących wycieczki w takim kierunku, dostosowane do mojego wieku i możliwości;
• Wyszukam ładne miejsca w Polsce i pojadę tam, jest ich tyle, których nie udało mi się ich nigdy zobaczyć  - jeśli dam radę to sam się tam wybiorę lub znajdę biuro turystyczne, które mi to umożliwi;
  
• Pojadę do Ziemi Świętej lub Rzymu, a może i do Lourdes czy Fatimy - znajdę odpowiednie biuro pielgrzymkowe albo dowiem się czy jakaś parafia nie organizuje takiego wyjazdu;
• Zdecyduję się na sprzedaż czy zamianę mieszkania by mieć łatwiej - znajdę takie biuro nieruchomości, które kompleksowo i nie za drogo załatwi to za mnie, by móc mieszkać niżej i bliżej rodziny;
• Podejmę próbę bliższej relacji z zaprzyjaźnionym panem (lub odpowiednio panią), który(a) jest mi przyjacielem od lat - jeśli nie ma przeszkód, a czuję, że to jest więcej niż przyjaźń, to może czas by być razem, bo przecież wiek nie może być przeszkodą, a lepiej jest życie dzielić z kimś bliskim;
  
• Odnajdę przodków i stworzę drzewo genealogiczne mojej rodziny - dowiem się jak do tego zabrać, jak szukać, czym się wspierać i zabiorę się do pracy;
• Pokażę innym jakie było czy jest moje hobby, a co - zorganizuję wystawę lub prelekcję, albo napiszę jakąś książkę na ten temat, dowiadując się najpierw jak się do tego zabrać i kto może mi pomóc;
• Nauczę się wybranego języka obcego - zapiszę się na wybrany kurs językowy, ale taki na serio, bez oszukiwania samego siebie;
  
• Nauczę się jak robić zakupy i opłaty bankowe przez internet, by obsługiwać się bez potrzeby wychodzenia z domu - znajdę osoby, które mnie tego nauczą i pomogą w pierwszych krokach, zadbam o sprzęt do tego.
  

Uwaga: może okazać się, że po spisaniu swoich celów, planów czy marzeń oraz ustaleniu tego najważniejszego do realizacji w ciągu najbliższego roku, niektóre inne zrealizujesz jakby przy okazji, tak z marszu. To dodatkowa korzyść z takiego podejścia.

A jeśli Ci się uda - napisz do nas maila na adres: kontakt@60plus.pl i podziel się sukcesem.