Nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Zobacz politykę prywatności
Ciekawe oferty i ułatwienia
PLUSY PO SZEŚĆDZIESIĄTCE
AAA

Reklama / Ogłoszenie
Andaluzja czyli południowa Hiszpania dla Ciebie! Warto zobaczyć - blisko i pięknie
Red, 2020-09-21
Andaluzja czyli południowa Hiszpania. Wystarczy wsiąść do samolotu i po 3 godzinkach z okładem znaleźć się w Maladze. A potem to już gdzie kto chce - wszędzie jest urokliwie i ciekawie. Wymarzone miejsce dla turystów niezależnie od wieku i zainteresowań. Sezon trwa tutaj niemal 9 miesięcy. Można podróżować lub osiąść w jednym miejscu.
Można udać się tam z biurem turystycznym lub samemu - to nie takie trudne. Podpowiadamy w jaki sposób.

Zapraszamy też poniżej na fotorelację z podróży po Andaluzji!

Andaluzja? A co tam można zobaczyć?

To kraina na styku Europy i Afryki, na styku Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego. Konsekwencje tego obserwujemy tutaj na codzień. To nie tylko plaże i gwarantowana pogoda. Południowa Hiszpania uznawana jest za jeden z bardziej atrakcyjnych turystycznie regionów Europy.

Schemat zwiedzania jest dość prosty:
  • W dużych miastach: katedra + pałac + czasem zamek + uliczki
  • W małych miasteczkach: uliczki + knajpki
  • W "cudach natury": widoki
  • Nad morzem: plaże + uliczki + knajpki
  • Wszędzie: potrawy kuchni andaluzyjskiej, wino, kawa + muzyka + ludzie
Czy wiecie, że przez blisko 800 lat Andaluzja była pod panowaniem muzułmańskim, a dopiero od 500 lat należy do chrześcijan? Ten historyczny fakt odciska swoje piętno na budownictwie, architekturze, sztuce, muzyce, kuchni czy ubiorze do dziś.

Andaluzja to ojczyzna flamenco, corridy, tapasów, gazpacho i sherry. Stąd Krzysztof Kolumb wyruszył w wyprawę przez ocean by odkryć w 1492 roku Amerykę. Tu stąd pochodzi 1/3 produkcji światowej ... oliwy. Dlatego nie dziwią nas dziesiątki kilometrów zadbanych gajów oliwnych.

To tutaj możemy zwiedzić jedne z największych, niezwykle monumentalnych katedr w Sewilli, Kordobie, Maladze, Jaen czy Grenadzie. Zwykle nieopodal nich do zwiedzenia pozostają siedziby arabskich władców, z przepięknymi ogrodami, założeniami pałacowymi i koronkowymi zdobieniami - z perełką tego typu w Alhambrze w Grenadzie czy Alcazar w Sewilli lub Alcazaba w Maladze.

Gdy zboczyć z główniejszych tras, możemy zatopić się w gąszczu wąskich urokliwych uliczek w wielu tzw. białych miasteczkach w okolicy Rondy. Tam też można podziwiać skaliste brzegi tego miasteczka połączone zadzwiającym mostem.

Miłośników górskich wycieczek i takich widoków oczekują parki narodowe, w tym w szczególności Sierra Nevada koło Grenady, z najwyższym szczytem Hiszpanii bliskim 3.500 metrów n.p.m.
W okolicy Antequera można zwiedzić grobowiec sprzed 5 tysięcy lat, a sposób jego budowy z użyciem inżynierskich metod z tamtych czasów warto prześledzić na krótkim filmiku w centrum informacji turystycznej.
Dla miłośników natury i cudownych widoków polecić warto 3 godzinną wycieczkę wzdłuż, a bardziej nad kanionem Garganta del Chorrodo, wspaniale przygotowaną trasą wzdłuż tzw. Ścieżki Króla czyli Caminito del Rey.
Z nietypowych, bo rzadziej odwiedzanych atrakcji jest np. jaskinia Nerja w pobliżu nadmorskiego miasteczka o takiej samej nazwie, w której przez 25 tysięcy lat żyli ludzie.
A poza tym - warto po prostu włóczyć się po uroczych uliczkach miast i miasteczek, wypić kawę czy kieliszek białego wina w lokalnej knajpce, posiedzieć przy tapasach w jednej w wielu restauracyjek, a może nawet przy długiej kolacji z owocami morza lub kawałku mięsa z czarnej świnki, żywionej żołędziami. Konieczne przy hiszpańskim winie lub sherry.

No i wreszcie, jest tam piękne morze i plaże! Od plaż oceanicznych na zachodzie, poprzez styk Oceanu Atlantyckiego z Morzem Śródziemnym w okolicach Tarify (stąd do Afryki tylko 14 km), aż do pięknych plaż wzdłuż całego południowego wybrzeża.

Kiedy tam jechać? Dobrym okresem są miesiące maj i czerwiec albo październik. Jest wtedy ciepło a już nie tak tłoczno.

Jak się dostać do Andaluzji i jak tam podróżować?

Jak wspominaliśmy, najlepiej z biurem turystycznym lub we własnym zakresie.
Zachęcamy do śledzenia cyklu naszych artykułów Podróże w każdym wieku oraz zaglądania do wyszukiwarki portalu, gdzie po wpisaniu swojego miasta warto sprawdzić jakie oferty tam się znajdują. Czy mają oferty wypraw do Hiszapnii? A jeśli nie, to warto zapytać o takie wycieczki w biurze turystycznym.

Podpowiadamy - w jaki sposób można udać się do południowej Hiszpanii na własną rękę!

Warto mieć przy takim stylu podróżowania jakiegoś kompana przy sobie. No a optymalna podróż to w 4 osoby. Dlaczego? Choćby ze względu na koszty. Taniej podróżować na miejscu wynajętym samochodem czy taksówką, łatwiej znaleźć nocleg, stolik w restauracji zwykle też jest na 4 osoby, no i można z większym spokojem się rozdzielać dwójkami podczas zwiedzania.
Zdecydowanie najlepiej dostać się do Andaluzji samolotem. Można wybrać się tam liniami LOT, można wybrać tanie linie lotnicze typu Ryanair czy Wizzair. Przy wcześniejszym zakupie można liczyć na dobrą cenę.
Po samej Andaluzji można podróżować wynajętym samochodem. Tak, tak, naprawdę warto. Drogi są wspaniałe, dobrze oznakowane, mnóstwo szerokich rond rozjazdowych. Warto posługiwać się GPS-em by dotrzeć do celu. Gorzej z parkowaniem w wąskich uliczkach, ale coś za coś.
Noclegi można załatwiać nawet na bieżąco z dnia na dzień poprzez aplikację internetową, np. booking.com. Baza noclegowa jest szeroka, od hoteli poprzez hostele i kwatery. Oczywiście zwłaszcza w sezonie w najbardziej atrakcyjnych miastach lub przy popularnych plażach jest jak wszędzie drożej i trudniej znaleźć coś na bieżąco.
Ceny. Ile to kosztuje?

Loty. Ceny biletów w tanich liniach lotniczych z Warszawy, Wrocławia czy Berlina lub innych większych miast, w przypadku zakupienia biletów z 2-3-miesięcznym wyprzedzeniem to jakieś 200-500 zł od osoby w 2 strony. Z bagażem podręcznym. Warto prześledzić warunki co kryje się pod pojęciem bagażu podręcznego i w razie potrzeby dokupić np. 1 bagaż rejestrowany (zwykle do 20 kg) na 2 osoby. Jest ciepło więc nie trzeba zabierać ze sobą wiele.

Wynajęcie samochodu. W Maladze ale i innych portach lotniczych jest wiele wypożyczalni samochodów. Możemy polecić jedną z nich tj. www.malagacar.com ale warto sprawdzić także inne oferty. Cena za mniejszy samochód typu VW Polo czy Renault Clio w tej wypożyczalni to do 50 zł za dobę z częściowym ubezpieczeniem lub do 150 zł za dobę z pełnym ubezpieczeniem od wszelkich przygód. Samochody większe nieco tylko drożej. Sprawna obsługa a auta często niemal nówki. Paliwo jest jakieś 10% droższe od tego w Polsce.

Noclegi. W zależności od standardu ale i miejsca w Andaluzji a także pory roku. Przy wynajmowaniu niemal z dnia na dzień  poprzez booking.com udawało się znaleźć pokój 2-osobowy w hoteliku czy hostelu lub prywatnej kwaterze za cenę 50-150 zł od osoby. Zwykle koło 90-120 zł. Czasem z wliczonym już małym śniadaniem, czasem z małym aneksem kuchennym, a czasem tylko z miejscami do spania. Oczywiście jest mnóstwo fajniejszych miejsc ale za znacznie większe pieniądze. Tylko po co? Skoro tam się tylko śpi.        

Wyżywienie. Polecamy "jedzenie na mieście". Śniadanie w lokalnym barze to zwykle kawa i grzanka z pomidorowym sosem za jakieś 3 Euro. Potem 2-3 razy kawa za 1,20-1,50 Euro w ciągu dnia w kolejnych kafejkach. Jakieś piwko czy winko w międzyczasie za 2,5-3 Euro, często z jakimś małym tapasem (zwyczajowa przekąska wliczona w cenę napoju typu mała kanapka, kawałek sera, oliwki, czipsy). Można też sobie dogodzić w porze lunchu zimną zupą na bazie pomidorów czyli salmorejo lub jej odmianą czyli gazpacho. Obiadokolacja (uwaga: kuchnię w wielu restauracjach otwierają dopiero od godz. 20, wtedy zaczyna się życie) z kieliszkiem wina to jakieś 12-20 Euro. Można zamawiać np. kilka małych przekąsek lub większe danie, na dwie osoby warto zamówić butelkę wina zamiast domawiać kieliszki. A białe wino do kolacji tam smakuje wybornie. Generalnie ... posiłki w hiszpańskich knajpkach - bezcenne! Bo Hiszpanie żywią się zwykle "na mieście". A przy tym spotykają się ze sobą. 
Można kupić coś w sklepie i przygotować posiłek czy kanapki samemu. Ale w  miastach ze świecą szukać sklepów spożywczych. Żadnych "Żabek" czy "Małpek", ani "Biedronek" za każdym rogiem. Na przedmieściach lub gdzieś na uboczu można spotkać supermarket sieci Mercadona, czasem trafić nawet na Lidla. A tam oczywiście wybór przeogromny, zwłaszcza na stoiskach z owocami morza. Ceny zbliżone do naszych, no może średnio o 10-20% wyższe, ale to zależy od produktów.  
 
FOTORELACJA

wybrane tylko zdjęcia z podróży po Andaluzji


A tu miejsce na krótką historyjkę:

Po zachodniej stronie w pobliżu Gibraltaru, za miejscowością Algeciras można zatrzymać się w małym pensjonacie o nazwie Punta Carnero Restaurante (www.puntacarnerorestaurante.com). W 2018 roku można to miejsce było znaleźć także na booking.com. Miejsce urzekające z kilku powodów:
- widok z tarasu lub okien na skałę Gibraltaru oraz na Afrykę
- tuż nad morzem, można się na dziko pomoczyć, wschód słońca genialny
- elegancka restauracja, pyszne wykwintne dania, śniadania w cenie pokoju
- hotelik z 8-10 pokojami o wysokim standardzie za umiarkowaną cenę
- miejsce na uboczu, dla ceniących sobie spokój i relaks.
Ale jest jeszcze coś szczególnego, czyli ... przemiły i fascynujący Juan, prowadzący z żoną ten obiekt, który ... zakochany jest w Polsce. Ba, mówi całkiem nieźle po polsku, choć nauczył się naszego języka wiele lat temu. A skąd ta fascynacja naszym krajem? O tym może opowiedzieć tylko gospodarz. Jakby co pytajcie o Juana (czyt.Huana, czyli po polsku Jana).

STOP.
To tyle - w wielkim skrócie o Andaluzji.
Tego co się przeżywa w trakcie takiego wyjazdu nie sposób ująć na wybranych zdjęciach. Wiadomo.

Czy wystarczająco Państwa zachęciliśmy? Czy na tyle by tam się udać?
To bezpieczna, czysta kraina. Dostępna dla wielu. W każdym wieku.
Jeśli tylko zdrowie względnie dopisuje, a na koncie nieco oszczędności na takie cele - to dobry kierunek na kolejną wyprawę życia!
A jeśli nie, to warto o tym poczytać.
Jest wiele przewodników po Hiszpanii. Możemy polecić ten, który sprawdził się wyśmienicie w praktyce. To "Andaluzja i Murcja", wyd. ExpressMap, autorstwa Piotra Jabłońskiego i Anny Marchlik, www.comfortmap.com


Bo warto podróżować w każdym wieku,
a tym bardziej po 60-tce!

Redakcja
Tekst i zdjęcia: DL



PODRÓŻE I WYPOCZYNEK
O nas
Kontakt
Zgłoś ofertę
Regulamin portalu
Regulamin ofert i informacji
Regulamin reklam
Pytania i odpowiedzi
Cennik
60plus - demografia i rynek
© Copyright 60plus.pl