Nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Zobacz politykę prywatności
Ciekawe oferty i ułatwienia
PLUSY PO SZEŚĆDZIESIĄTCE
AAA

Reklama / Ogłoszenie
Uprawiać wolny zawód (dziennikarki) - co to znaczy dla osoby w dojrzałym wieku? Rozmowa
AP, flexi.pl, 2022-10-05
Ukończenie 50 czy 60 lat nie powinno być negatywną cezurą i oznaczać swoistego rodzaju skazy czy braku, który na rynku pracy równa się mniejszej liczbie propozycji względem młodszych kandydatów. O dziennikarstwie, marzeniach, które bywa, że spełniają się nieoczekiwanie, Flexi.pl rozmawia z Barbarą Mejssner, dziennikarką, która współpracowała choćby z BBC, Rzeczpospolitą, Gazetą Prawną.



Czy praca dziennikarki kiedyś się kończy? Rozmowa z Barbarą Mejssner


Zawodowe (dziennikarskie) wybory
Duży wpływ na zawodowy pivot Barbary Mejssner miała Mama, która przed laty za odprawę z emerytury podarowała Rozmówczyni komputer. W tamtym czasie sprzęt pozwolił rozwinąć skrzydła i w jakiś sposób „ukierunkował”. W latach 90., kiedy komputery nie były powszechne i były relatywnie drogie, stwarzały takie możliwości, aby zrealizować takie projekty, jak własne wydawnictwo, a też dzięki zawiązanym relacjom, „otworzył” drogę ku współpracy z Business Center Club. Dalej były już Prawo i Gospodarka, miesięcznik Manager, CRN Computer Reseller News, Gazeta Prawna, Rzeczpospolita. I choć przypadki wpływają na życie, także zawodowe, bo to los poniekąd zdecydował, że Barbara Mejssner zainteresowała się nowoczesnymi technologiami, a dziś pisze i ma okazję obcować ze światem „robotyzacji, sztucznej inteligencji, rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości, a w niedalekiej przyszłości – metaverse”, to praca dziennikarki pozostaje dla niej wciąż wyzwaniem. 

I choć marzeniem Barbary Mejssner jest napisanie „quasi autobiografii, z elementami fantastyki, która pokazałaby z zupełnie innej strony okres dzieciństwa i dojrzewania w PRL”, dziś tworzy content dla wielu tytułów, z powodzeniem prowadząc własną działalność.

Case study Barbary Mejssner i case study Flexi.pl, czyli moc autoprezentacji i moc słowa pisanego

Historia pracy dziennikarskiej Barbary Mejssner w którymś momencie staje się także historią Flexi.pl w tym kontekście, że na tym portalu pracy i aktywności dla osób 50, 60, 70+, Rozmówczyni pokazała swoje zawodowe zasoby, poszukując ciekawych zleceń i nowych współprac. Z czasem Barbara Mejssner finalnie podjęła współpracę z platformą inspiracji dla ludzi 50+. I dziś odpowiada za tworzenie treści, merytorycznych opracowań i analiz dla Flexi.pl. Jak sama podkreśla, ta współpraca jest swego rodzaju misją, bo doświadczalne i nadal zauważalne zjawisko ageizmu na rynku pracy, powinno być zwalczane. A idealnym sposobem, by piętnować taki rodzaj ostracyzmu, jest praca słowem, które zawsze miało moc, bo jak mówi Rozmówczyni Flexi.pl:

„Poszukując nowych wyzwań, odkryłam stronę Flexi.pl, coś na rynku wyjątkowego, ponieważ dotąd nikt nie zwracał się z ogłoszeniami o pracy do wyodrębnionej, specyficznej grupy wiekowej 55+. Założyłam tam profil zawodowy, ale nieoczekiwane stało się też tak, że rozpoczęłam współpracę z samym portalem. Tworzę Dla Flexi.pl różne materiały, praca ta jest dla mnie także czymś w rodzaju misji – cieszę się, że mogę działać na rzecz antyageizmu i propagowania aktywnego życia pokolenia Silvers. Bo będzie nas przecież coraz więcej – demografia jest tu nieubłagana”.

Barbara Mejssner, która ma za sobą wiele doświadczeń zawodowych, w tym pracę dla takich podmiotów, jak: Cyfrowa Polska, Magazyn Dyrektorów IT CIO, agencja analityczną IDC, DiS, w rozmowie zwraca uwagę, że obok pracy (która nierzadko przenika się z rzeczywistością, bo teksty, nim finalnie się usankcjonują, by znaleźć swoją formę w linijkach wartościowego tekstu), ważne są te chwile poświęcone hobby. Co daje ukojenie, gdy świat raportów, pracy nad “puzzlami” pochłania? Upust można odnaleźć w podróżach w czasie, który przywodzi na myśl biżuteria, znaleziona
na pchlim targu. A sport, choć niegdyś wcale nieuznany za cenny, dziś jest idealny, by zyskać dystans, ale też dbać o fizyczną formę. Także w wieku Flexi. A jak wskazuje Rozmówczyni Flexi.pl, wiek nie powinien w żaden sposób stygmatyzować. A PESEL znamionować wartości. Siłą bowiem są zespoły wielopokoleniowe, których efektywność polega właśnie na koegzystencji i wzajemnych przenikaniu się różnych kompetencji, zasobów, ale też spojrzeń na świat. Co istotne, aktywność na emeryturze będzie też niedługo koniecznością, bo determinują to i kwestie demograficzne, jak i te ekonomiczne, w tym niskie wartości świadczeń, które pobierają emeryci. Warto więc dbać o formę, zachowując wysoką jakość współżycia. Należy porzucić myślenie o wieku, koncentrując się na człowieku, bo jak konstatuje Barbara Mejssner: „Przestańmy wytykać sobie wiek, bo nie mamy wpływu na bieg czasu, ale możemy mieć wpływ na to, jak traktujemy się wzajemnie”.


Cały wywiad: https://flexi.pl/baza-wiedzy/przestanmy-wytykac-sobie-wiek-bo-nie-mamy-wplywu-na-bieg-czasu-ale-mozemy-miec-wplyw-na-to-jak-traktujemy-sie-wzajemnie-czyli-wywiad-z-barbara-mejssner-dziennikarka-copywriterka-autorka-2425


Fanpage: https://www.facebook.com/flexipl/


WARTO WIEDZIEĆ!
O nas
Kontakt
Zgłoś ofertę
Regulamin portalu
Regulamin ofert i informacji
Regulamin reklam
Pytania i odpowiedzi
Cennik
60plus - demografia i rynek
© Copyright 60plus.pl