Lubię spacerować po ulicach mego miasta. Byle bezpiecznie!
Wiosna i lato to zwykle okres zwiększonego ruchu. Z kolei jesień i zima dodatkowo nie sprzyja bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Bez względu na porę roku, poruszanie się pieszo po mieście, zwłaszcza w dojrzałym wieku, to dodatkowe wyzwanie. Jak zadbać o siebie by bezpiecznie poruszać się po mieście?
Do większości wypadków, w których poszkodowanymi są piesi dochodzi z winy innych użytkowników dróg: na przejściach dla pieszych, skrzyżowaniach, chodnikach.
Prawidłowe korzystanie z dróg i miejsc przeznaczonych dla pieszych daje więc jedynie złudne wrażenie bezpieczeństwa.
Policyjne statystyki pokazują, że
najbardziej niebezpieczną dla pieszych porą dnia jest wieczór, natomiast porą roku – jesień. Popołudniowo-wieczorny szczyt komunikacyjny w zestawieniu ze zmrokiem powoduje wiele zagrożeń dla pieszego seniora. Pieszy jest tzw. niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, ponieważ w trakcie zderzenia z pojazdem nie chroni go nic. Kierowca może liczyć na zadziałanie poduszki powietrznej, chronią go pasy bezpieczeństwa itp. Pieszy jest narażony na najpoważniejsze konsekwencje nawet przy mniejszych prędkościach pojazdu.
Przy prędkości 50 km/h, pieszy ma około 50% szans na przeżycie, ale już przy prędkości około 80 km/h jego szanse na przeżycie są bliskie zeru.
Do największej liczby wypadków z udziałem pieszych dochodzi jesienią oraz wieczorem ponieważ:
- Pieszy widzi samochód, ale nie zawsze kierowca widzi pieszego z uwagi na złą widoczność.
- Na mokrej nawierzchni wydłuża się droga hamowania pojazdu.
- Niekorzystna pogoda oraz zmrok przyczyniają się do obniżenia sprawności psychomotorycznej, powodując u wielu osób rozproszenie uwagi.
ZANIM WEJDZIESZ NA ULICĘ:- Zatrzymaj się przy jej krawędzi. Spójrz w lewo, prawo i jeszcze raz w lewo – zasada ta jest bardzo prosta lecz niezwykle pomocna.
- Nawiąż kontakt wzrokowy z kierowcą, żeby ocenić czy ma zamiar zatrzymać się przed przejściem dla pieszych.
- Podnieś rękę – podniesiona ręka zasygnalizuje kierowcy, żeby zwolnił i zatrzymał się przed przejściem dla pieszych.
- Unikaj przechodzenia przez jezdnię zza dużych obiektów (np. autobus, samochód ciężarowy).
- Nie przechodź przez jezdnię kiedy pulsuje zielone światło – możesz nie zdążyć przejść. Unikaj prowadzenia rozmów telefonicznych podczas przechodzenia przez jezdnię – to bardzo rozprasza i jest niezwykle niebezpieczne.
- To, że jako piesi widzimy nadjeżdżający samochód, wcale nie znaczy, że kierowca widzi nas.
ZASTANÓW SIĘ!
- Czy masz wystarczająco dużo czasu na bezpieczne przejście przez ulicę?
- Czy kierowca zdąży zahamować jeśli wkroczysz na jezdnię?
PORUSZANIE SIĘ PO JEZDNI – jak to robić bezpiecznie? - Poruszając się po jezdni zawsze należy iść lewą stroną drogi – dzięki temu pieszy widzi zbliżające się samochody i będzie mógł uniknąć potrącenia.
- Kierujący samochodem prędzej zobaczy pieszego w warunkach ograniczonej widoczności, jeżeli nosi on element odblaskowy (od września 2014 roku, każdy pieszy poruszający się drogą bez chodnika, po zmroku, na obszarze niezabudowanym, ma obowiązek noszenia elementu odblaskowego w miejscu widocznym dla kierowcy).
- Idąc jezdnią pieszy jest obowiązany ustępować pierwszeństwa samochodowi. W sytuacji kiedy nie ma pewności, że kierowca bezpiecznie go ominie powinien zejść z jezdni.
Czy to wszystko mamy zapamiętać? Przecież o tym wiemy. Ale warto sobie przypomnieć, bo z reguły w sytuacjach związanych z ruchem drogowym reagujemy instynktownie, bazując na wcześniejszych przeżytych sytuacjach ale i przemyśleniach. A zatem wiedza, doświadczenie i instynkt mogą ratować nam życie, a zwykle na co dzień sprawiać, że czujemy się po prostu bezpieczniej. Bo warto wychodzić z domu, jeśli tylko zdrowie pozwala. Warto spacerować, spotykać się z innymi ludźmi.
Opracowanie redakcyjne portalu 60plus.pl na bazie materiałów „Bezpieczne Życie Seniorów”, KWP Poznań