Agnieszka i Janek są małżeństwem już od kilku lat. Po śmierci ojca Janek zabiera Małgorzatę pod swój dach, pragnie bowiem zarówno dla żony, jak i dla matki stworzyć bezpieczny azyl. Wkrótce przekonuje się, że jego starania są niewystarczające, ponieważ musi najpierw zburzyć mur, który kobiety między sobą wzniosły. Cała trójka ma dosyć własnych problemów, gdy zjawia się Hanna z mężem wprowadzając jeszcze większy zamęt i wikłając wszystkich we własny kryzys małżeński. Ciemne chmury gromadzą się również nad życiem Kamila i Tomiego, którzy podążyli własnymi ścieżkami, ale znaleźli się na życiowych zakrętach. Czy zniszczenia są nieodwracalne? Jak poradzi sobie cała grupa przyjaciół i co zrobi, by przetrwać długą ponurą islandzką zimę, a także przegonić ją ze swoich serc? Kolor nieba nad fiordem - to powieść skłaniająca do refleksji; prowadząca do wniosków, że uczucia ludzkie są kruche jak porcelana i trzeba umiejętnie się z nimi obchodzić, a zatracanie się we własnym bólu powoduje zobojętnienie na potrzeby osoby, która stoi obok.
Po każdej stracie trzeba uczyć się życia na nowo, a ucieczka nie zawsze pomaga, bo nawet na końcu świata nie znajdziemy niczego, czego wcześniej nie odkryjemy w sobie … .To książka o sztuce wybaczania, a przede wszystkim o trudnej, ale pięknej i dojrzałej miłości.
Wioletta Leśków-Cyrulik kreśli intymny portret rodzinny. Dba o realizm psychologiczny postaci, a jednocześnie angażuje czytelnika, nie tłumacząc wprost, ale kodując swój przekaz w zachowaniach i emocjach bohaterów, których lęki i niepokoje doskonale harmonizują z pejzażem i klimatem Islandii. Kolor nieba nad fiordem to jej druga książka, kontynuacja Sezonu zamkniętych serc.
Aleksandra Urbańczyk, blog Książki Oli
https://ksiazkioli.blogspot.com/2019/03/kolor-nieba-nad-fiordem-recenzja.html"Kolor nieba nad fiordem", Wioletta Leśków-Cyrulik