Opłata od wniosku

Warto zacząć od etapu początkowego, który inicjuje postępowanie upadłościowe. Mowa o wniosku, jaki należy złożyć do sądu właściwego dla miejsca zamieszkania dłużnika. Chodzi o sąd rejonowy, wydział upadłościowy, który zwykle znajduje się w większych miejscowościach i rozpatruje sprawy z rozległego terenu np. części województwa. Ze złożeniem wniosku wiąże się pierwsza opłata. Jej aktualna wysokość to 30 złotych, można więc uznać, że jest naprawdę symboliczna.

Jeśli jednak dłużnik nie może jej uiścić, wraz z wnioskiem o ogłoszenie upadłości konsumenckiej należy złożyć wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych. Wówczas niezbędne jest udokumentowanie swojej sytuacji materialnej i uprawdopodobnienie, że wniesienie opłaty będzie uszczerbkiem dla domowego budżetu. Sąd rozpoznaje ten wniosek, analizując przedstawione dokumenty i w razie decyzji pozytywnej, nie mamy obowiązku płacić za toczące się postępowanie upadłościowe.

Koszty pełnomocnika

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest twierdzenie, że obecność profesjonalnego pełnomocnika jest niezbędna. Chodzi o usługi adwokata, radcy prawnego lub podmiotu komercyjnego, zajmującego się tematyką upadłości konsumenckiej. Każdy oczywiście ma pełne prawo skorzystać z tego rodzaju pomocy, jednak nie jest ona wymagana. Co więcej – generuje dodatkowe koszty.

Ich wysokość jest bardzo różna. Rynek usług prawniczych jest wolny, dlatego też ceny kształtowane są przez poszczególne podmioty indywidualnie. Można natomiast szacunkowo określić, że honorarium – w zależności od stopnia skomplikowania sprawy – może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Koszt ten należy pokryć z własnych środków, które dłużnik posiada w ograniczonej wysokości.

Koszty postępowania upadłościowego

Mamy do czynienia z trzecią kategorią wydatków, którymi są koszty postępowania sądowego. Obejmują między innymi wynagrodzenie ustanowionego przez sąd syndyka. W tym przypadku nie ma jednak dowolności, bowiem przepisy precyzują, w jakich widełkach ma mieścić się kwota należna syndykowi. Wartość tę należy pomnożyć przez czas trwania postępowania upadłościowego, co da ostateczną kwotę kosztów.

Co zrobić w sytuacji, w której nie dysponujemy pieniędzmi na pokrycie wydatków? W tym przypadku zostaną one pokryte tymczasowo ze środków budżetu państwa, jednak w konsekwencji obciążą dłużnika. Ma to miejsce, gdy sąd ustali plan spłat, a spieniężony majątek nie wystarczy na uregulowanie wszystkich zobowiązań. Natomiast gdy planu spłat nie będzie, wówczas koszty związane z postępowaniem upadłościowym, wraz z pozostałymi długami, zostają umorzone na mocy wydanego orzeczenia.

Mimo że postępowanie upadłościowe nie jest kosztowne, warto go unikać. Jak to zrobić? Najprostszym sposobem jest rozważne zaciąganie zobowiązań finansowych i natychmiastowe podejmowanie środków zaradczych, gdy nie jesteśmy w stanie regulować długów na bieżąco. Rozwiązaniem w tym przypadku jest konsolidacja zadłużenia, w jakiej pomogą kredyty pozabankowe.