Rekordowo niskie bezrobocie ale brak rąk do pracy. Skąd się bierze taka sytuacja? Poszukuje się pracowników ale osoby po 50-tce mają kłopot ze znalezieniem pracy. Dlaczego tak jest? A do tego sporo ludzi młodych z przypadkową pracą i na chwilę. Jak się w tym połapać, o co chodzi z tym bezrobociem? Czy lub na ile niskie bezrobocie to zasługa rządu?
Czy lub na ile niskie bezrobocie to zasługa danego rządu?
Czy wiecie, że w ciągu ostatnich 10 lat:
- Ubyło z rynku pracy blisko 3 miliony Polaków w wieku produkcyjnym!
- Przybyło za to około 2,5 milionów osób w wieku emerytalnym i ubyło około 0,5 miliona dzieci i osób do 18-roku życia;
- Dzięki dobrej koniunkturze gospodarczej na świecie i w Europie, także w gospodarce Polskiej przybyło miejsc pracy;
- Na niską aktywność zawodową osób w Polsce odpowiadają także tzw. szara strefa, wyjazdy zagraniczne do prac okazjonalnych, utrzymanie części osób z tzw. transferów socjalnych oraz wykluczenia społeczne i komunikacyjne;
- Znacząca część osób nieaktywnych zawodowo nie rejestruje się jednak w urzędach pracy.
To tylko niektóre z czynników wpływających na niskie wskaźniki bezrobocia w ostatnich kilku latach.
Trudno więc porównywać sytuację obecnie z tą sprzed 10-15 lat.
Wtedy mieliśmy znacząco więcej osób w wieku produkcyjnym i Polska zmagała się z dekoniunkturą gospodarczą na świecie.
Obecnie mamy zdecydowanie mniej ludzi w wieku produkcyjnym na rynku pracy, czyli dotyka nas głównie problem demograficzny.
A że ten problem generuje tak małe oficjalne bezrobocie, to komu przypisać to jako zasługę?
Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o bezrobociu w Polsce, to zapraszamy do dalszej treści artykułu.
Od czego zależy bezrobocie?
Czy wiesz, że:
- Wg GUS stopa bezrobocia to "stosunek liczby bezrobotnych, którzy są zarejestrowani w powiatowych urzędach pracy, do liczby ludności aktywnej zawodowo";
- Tylko 760-800 tys. osób zarejestrowanych jest jako bezrobotni w urzędach pracy, a wskaźnik bezrobocia oscyluje obecnie koło 5%;
- Ale ... ponad 12 milionów osób jest nieaktywnych zawodowo. Z tego kilka milionów w wieku produkcyjnym. A tylko około 17 milionów (52%) to osoby aktywne zawodowo;
- Czyli wskaźnik ten nie pokazuje całej prawdy, ile osób w danym kraju jest bez pracy! Jeśli niewielu się rejestruje w PUP, a miliony nie pracują i nie garną się do urzędów pracy, to ten wskaźnik jest niski, a poza rejestrem jest ogromna większość. To nie krytyka sposobu pomiaru ale warto o tym wiedzieć.
Dlaczego tyle milionów osób nie rejestruje się jako osoby bezrobotne w urzędach pracy?
Czy wiesz, że:
- W rejestrze osób bezrobotnych mogą być tylko osoby, które zgłoszą się i dopełnią wszelkich formalności w swoim Powiatowym Urzędzie Pracy (PUP);
- Główny cel wsparcia zarejestrowanych bezrobotnych to pomoc im w znalezieniu nowej pracy lub przekwalifikowaniu się, jednak niewielka część przedsiębiorców składa oferty pracy poprzez PUP;
- Zasiłek dla bezrobotnych w wysokości około 33-41% minimalnej płacy można dostawać pod warunkiem, że przedtem osoba taka była zatrudniona z opłacanym ZUSem przez co najmniej 12 miesięcy w okresie 18 miesięcy. I to jest warunek, z którym większość zarejestrowanych ma problem, więc często nie ma prawa do zasiłku.
- Zasiłek zwykle otrzymuje się tylko przez okres 6 lub 12 miesięcy. A i tak po tym okresie osoba bezrobotna nie otrzymuje żadnych środków na życie z urzędu pracy;
- Zasiłek dla bezrobotnego traci się choćby po jednorazowym dorobieniu sobie paru groszy na umowę zlecenie;
- W rezultacie ... większość zarejestrowanych nie otrzymuje zasiłku dla bezrobotnych!
- Wsparcie w formie szkoleń lub sporej kwoty na rozpoczęcie działalności gospodarczej można otrzymać w zależności od oceny sytuacji, spełnienia wymagań i środków w dyspozycji danego PUP. To nie przekonuje wielu;
- Dla wielu osób głównym celem rejestracji w PUP bywa tylko uzyskanie prawa do ubezpieczenia zdrowotnego. Jeśli osoba niepracująca ma współmałżonka gdzieś zatrudnionego, może korzystać z jego ubezpieczenia i dlatego nie widzi potrzeby rejestracji w PUP;
- Osoby chwilowo bezrobotne, a posiadające kwalifikacje poszukiwane na rynku pracy, często samodzielnie szukają i znajdują pracę, uważając, że pośrednictwo PUP nie jest im do tego potrzebne;
- No i jest cała rzesza osób, które pozostają nieaktywne zawodowo z wielu powodów i nie chcą lub nie mogą się zarejestrować w urzędzie pracy.
Dlaczego mamy tak wielu nieaktywnych zawodowo?
Czy wiesz, że:
- Szacuje się, że od 2019 znacząco rośnie tzw. szara strefa, choć w 2023 roku podjęto szereg działań by ją ograniczyć. Wg ekspertów UN Global Compact szara strefa w Polsce na koniec 2022 r. sięgnęła 20,65 proc. PKB. To znaczyć może, że znaczna część osób rzekomo nieaktywnych zawodowo zarabia czy dorabia sobie poza systemem podatkowym i ZUS-owym;
- Opieka do dzieci, opieka nad osobami starszymi, sprzątanie, prace budowlane, remontowe i naprawcze, prace w rolnictwie, drobny handel, handel w internecie, okresowe wyjazdy na Zachód w celu podjęcia tam dorywczych prac - tam m.in. pracują osoby w tzw. szarej strefie;
- Część osób nieaktywnych zawodowo jest niezdolnych do pracy, tak fizycznie, zdrowotnie, jak i coraz częściej mentalnie. Brak wiedzy, umiejętności, czasem wykluczenie komunikacyjne lub dziedziczenie biedy i idący za tym brak wiary w siebie, to kolejne czynniki, obok braku chęci do podjęcia pracy;
- Część nieaktywnych to osoby utrzymujące się z zasiłków socjalnych i/lub tzw. transferów socjalnych. Alternatywą bywa też "pozostawanie przy rodzinie", wykonując czasowo prace pomocnicze przy wychowywaniu dzieci czy wnuków lub innej pomocy w ramach wsparcia rodzinnego;
- Wykluczanie z rynku pracy osób 50+ i 60+, to kolejna przyczyna, powodowana m.in. ustawową "gwarancją zatrudnienia" na 4 lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego. W rezultacie część pracodawców, obawiając się przymusu płacenia pensji przez ponad 4 lata bez względu na sytuację w firmie, zwalnia osoby dojrzałe przed tym okresem, a niewielu jest chętnych do ich zatrudniania w takiej sytuacji.
Chcesz dowiedzieć się jeszcze czegoś ciekawego na podobne tematy?
Zachęcamy do lektury któregoś z ciekawych artykułów!:
Przeczytaj też artykuł z naszego portalu 60plus.pl:
Przeczytaj też artykuł z portalu Flexi.pl (2021):
Przeczytaj i oglądnij jak dynamicznie zmienia się struktura demograficzna wg artykułu portalu Flexi.pl:
PODSUMOWUJĄC:
Porównywanie niskiego wskaźnika bezrobocia obecnie, ze stosunkowo wyższym przed 10-15 laty, bez dyskusji na temat uwarunkowań ekonomicznych oraz demograficznych, nie jest do końca uczciwe.
Wobec przedstawionych powyżej informacji, to nie jest tak, że jak taka czy inna siła dojdzie do władzy, to bezrobocie będzie takie jak 10 czy 15 lat temu. Bo to generalnie zależy głównie od demografii oraz koniunktury gospodarczej na świecie i w Europie.
Oczywiście, politykom wszystko wolno, a zwłaszcza hasłami kreującymi emocje.
Zachęcamy jednak przy tym, do chłodniejszej analizy, choćby na bazie niniejszego artykułu.
Zobacz jakie inne tematy są lub będą publikowane w tym cyklu:
1. Czy niższy wiek emerytalny jest korzystny dla obecnych emerytów?
2. Czy jak inflacja spada to jest taniej? O drożyźnie słów parę.
3. Socjalizm rodem PRL trzyma się nieźle. W Polsce?
4. Jak to jest z tym bezrobociem w Polsce? Czyja to wina lub zasługa?
5. Emocje a nie rozum! Jak nami się manipulowało przed wyborami?
6. Rozdawnictwo plus czyli nikt ci tyle nie da, co polityk obieca. O finansach.
7. O dziwnym referendum słów parę. Wola ludu czy manipulacja?
Znajdziesz je klikając:
TUTAJ
Jeśli masz inne zdanie niż autor artykułów w tym przedwyborczym cyklu, to rozumiemy i szanujemy. Na tym polega też wolność i tolerancja w wyrażaniu poglądów w demokratycznym społeczeństwie.
Redakcja (DL)