Synek do mamy: - Mamusiu dlaczego tatuś nie ma włosów na głowie? - Bo na mądrej głowie włosy nie rosną. - A dlaczego Ty masz ich tyle? - Zjeżdżaj smarkaczu!
- Dziadku, jakie kobiety są najwierniejsze - brunetki czy blondynki? - pyta wnuczek.
- Siwe,wnusiu. Zdecydowanie siwe.
Dwóch zacnych panów w restauracji. Jeden z nich wyraźnie z przejawami talentów poetyckich, szczególnie w obliczu obsługującej ich ładnej kelnerki:
- Całuję rączki za te pączki - taki rym mu się udał po podaniu przez nią pączków. I posłał jej całusa.
- Całuję usteczka za te ciasteczka - i kolejny całus, mimo skrępowania kelnerki.
Na to jego kolega:
- Ty, przejdźmy do konkretów. Zamów zupę!
Złodzieje włamali się do domu. Spotykają w przedpokoju właściciela mieszkania:
- Gdzie są pieniądze? - pytają go grożąc pistoletem
- Nie ma - odpowiada zlękniony
- A złoto? - dopytują rabusie
- A złoto jest. Prawie 100 kilo
- A gdzie je masz?
- W sypialni - odpowiada mąż
- Dawaj je! - krzyczą podnieceni rabusie
- Hanka, złoto ty moje, wstań proszę, jacyś panowie przyszli po ciebie!
Spotykają się dwie starsze koleżanki:- Jak tam zdrówko Janeczko?
- Ach strasznie - korzonki, migrena, łupie w kościach, wrzody żołądka, ledwo wstaję z łóżka.
- A to ciekawe, wczoraj popołudniu wychodził od ciebie jakiś przystojniak, pod wieczór kolejny, a późną nocą jeszcze jeden. Chyba nie powiesz, że przychodzili na telewizję?
- Co za ludzie!? Tylko jeden narząd sprawny, a już zazdroszczą!
Babcinka ogląda telewizję. A tam w wiadomościach słyszy:
- U dilera narkotyków znaleziono 300 gram koksu, grozi mu za to 5 lat więzienia
- O Matko Święta, toż to u mnie w komórce mam tego ze 2 tony!
W parku jakiś gość rozstawił stoisko z pestkami od jabłek i zaczął je głośno zachwalać.
Podchodzi policjant: - Co Pan sprzedaje?
- Pestki od jabłek. Od nich człowiek staje się mądrzejszy.
- A po ile jedna pestka?
- Po 15 zł.
- Hm, trochę drogo, no dobrze, poproszę o jedną.
Po zjedzeniu jej policjant podrapał się po głowie i rzekł:
- Zaraz, zaraz. Przecież za 15 zł to mógłbym kupić 5 kilo jabłek i mieć cały stos pestek.
- No widzi pan, jednak działa.
- Faktycznie, proszę jeszcze dwie pestki.
No to tyle w tym odcinku. Znasz ciekawe dowcipy? Takie nieprzekraczające granicy poczucia dobrego smaku? Prześlij je na maila: kontakt@60plus.pl