Rozmawia dwóch znajomych:
- Gdzie pracujesz?
- Nigdzie.
- A co robisz?
- Nic.
- No to masz fajne zajęcie.
- Fajne, ale konkurencja ogromna.
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
Z pamiętnika urzędnika:
"Mam chyba jakiś kłopot ze wzrokiem. No nie, nie widzę się dzisiaj w pracy.”
Idzie dyrektor przez teren budowy i widzi dwóch palących papierosy pracowników.
- A pan co robi? - Nic.
- A pan? - Ja koledze pomagam.
Nie ma to jak w rodzinie ...
Szef się złości i krzyczy:
- Gdzie jest mój długopis?
- Za uchem - odpowiada sekretarka.
- Konkretnie proszę - za którym?
Nowak prosi szefa o urlop:
- Urlop?! Jaki urlop?! Cały rok pracuje pan przy otwartym oknie i jeszcze się panu urlopu zachciewa?!
Dlaczego dobry szef nie ma żadnych dokumentów na biurku? Bo ważne sprawy ma w głowie, a nieważne, powiedzmy… w nosie.
Wywiad z prezesem firmy
- Proszę krótko powiedzieć skąd taki sukces firmy?
- Dobre decyzje!
- Jak Pan je podejmuje?
- Doświadczenie!
- A skąd doświadczenie?
- Złe decyzje!
- Powiedz mi, czy masz chęć do tej biurowej roboty?
- Czasami mam.
- I co wtedy robisz?
- Siadam w kącie i czekam aż mi przejdzie.
Znasz inne dowcipy? Prześlij je na maila kontakt@60plus.pl a może je opublikujemy?
Redakcja